- Aleja Powstania Warszawskiego 15 31-539 Kraków
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów „Sędziowie RP” w Krakowie
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów „Sędziowie RP” w Krakowie
Kraków, dnia 5 maja 2025r.
Uchwała nr 10/2025
Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Sędziów „Sędziowie RP”
w Krakowie
Weryfikacja sędziów a konstytucja, godność i zdrowy rozsądek.
Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, której celem określonym w § 5 pkt. 8 statutu jest m.in „integracja środowiska sędziowskiego oraz wspieranie i pomoc sędziom, byłym sędziom, w tym pozostającym bez pracy, sędziom w stanie spoczynku oraz ich rodzinom znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej”, odeszła od pierwotnych założeń do jakich została powołana obierając kierunek represji i niszczenia etosu zawodu sędziego przy współudziale Ministerstwa Sprawiedliwości. Owocem tych prac jest stworzenie projektu weryfikacji sędziów powołanych po 2018 roku, w celu ich wyeliminowania ze środowiska sędziowskiego. Najmocniej uderza w tzw. „trzecią” grupę sędziów łamiąc po drodze wszystkie zasady prawne będące fundamentem Państwa i prawa.
Dla jasności Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało projekt masowej weryfikacji sędziów powołanych w ostatnich latach. Plan zakłada podział środowiska orzeczniczego na trzy grupy, wobec których mają zostać zastosowane odmienne środki:
pierwsza z nich (zielona) dotyczy sędziów absolwentów Krajowej Szkoły Sadownictwa i Prokuratury, sprawujących urząd asesora. Nominacje, te nie będą podważane i nie będą objęte żadną weryfikacją,
druga grupa (żółta) obejmuje sędziów, którzy po wielu latach swojej służby sędziowskiej i bogatego doświadczenia orzeczniczego w sposób zasłużony przystąpili do konkursu, zgodnie z obowiązującymi przepisami i otrzymali awans do pełnienia urzędu sędziego w wyższych instancjach. Wobec tej kategorii sędziów projekt zakłada bezprawną, nieznaną ustawodawcy ich weryfikację, która finalnie ma usunąć ich ze stanowisk awansowych by powrócić do miejsca, w którym uprzednio orzekali,
trzecia grupa (czerwona) to sędziowie, którzy startowali w konkursie na urząd sędziego z innych zawodów prawniczych, często mając bogaty dorobek naukowy np: profesorowie, prokuratorzy, adwokaci, radcowie prawni, notariusze. Zostali oni powołani w tym samym trybie co wyżej przedstawione grupy. W tej grupie uplasowali się także referendarze i asystencji sędziów.
Proponowane przez MS przy udziale Iustiti i Komisji Kodyfikacyjnej rozwiązania, przywracające rzekomo praworządność w efekcie rażąco ją łamią, niwecząc konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów (art. 180 ust. 1). Przyjęto bowiem nieznaną ustawodawcy zasadę, że sędziowie pochodzący z innych zawodów takich jak: Prokuratorzy, adwokaci, radcowie prawni, notariusze oraz prawnicy mający tytuły naukowe nie podlegają konstytucyjnej ochronie nieusuwalności. W tym celu stworzono, nie występujące wcześniej w obrocie prawnym, pojęcie sędziego ustawowego. Cokolwiek to oznacza ma na celu jedynie wyeliminowanie tej grupy ze środowiska sędziowskiego a także jej zastraszenie poprzez stosowanie środków opresyjnych takich jak: pozbawienie prawa wykonywania zawodu, odebranie wcześniej uzyskanych uprawnień zawodowych, a nawet są już propozycje roszczeń pieniężnych za pobieranie wynagrodzeń z tytułu pełnionej służby. Dowodem potwierdzającym powyższe jest wypowiedź Sędziego Krystiana Markiewicza, Przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Ustroju Sądownictwa i Prokuratury, opublikowana na stronie Stowarzyszenia Iustitia, który wypowiedział się co do planów jaki obecna władza ma wobec sędziów, powołanych do tej służby z innych zawodów prawniczych: .”Jasno trzeba też podkreślić, że nie ma obawy o niepewny los sędziów powołanych po 2018 roku, bo według projektu ustawy regulującej status powołań sędziowskich poza systemem ma pozostać nie trzy tysiące, lecz trzysta pięćdziesiąt osób”. Sędzia Markiewicz w ten sposób odniósł się do opinii Rzecznika Generalnego TSUE z 29 kwietnia 2025 roku, który podkreślił, że nie można z góry i automatycznie wykluczać z orzekania sędziów powołanych po reformie KRS. Ocena niezależności danego sędziego musi opierać się na konkretnych i indywidualnych okolicznościach, a nie na samym fakcie udziału nowej KRS w procedurze powołania. Zdziwienie budzi więc odmienna interpretacja Stanowiska Przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej i Rzecznika Generalnego TSUE i to w sytuacji gdy zarówno dla Stowarzyszania Iustitia jak i Ministerstwa Sprawiedliwości opinie i orzeczenia TSUE, stanowią nadrzędną pozycję wobec hierarchii źródeł prawa powszechnie obowiązującego w Polsce.
Dzielenie Sędziów na grupy zielone, żółte i czerwone, jest poniżające i profanujące powagę i godność samego zawodu. Taka gradacja ma na celu zróżnicowanie interesów sędziów i podzielenie ich. Sędziowie z tzw. „trzeciej grupy” to często osoby z dużym dorobkiem prawniczym. Ich doświadczenie zdobyte poza sądownictwem – w kancelariach, administracji publicznej czy na uniwersytetach – wzbogaca wymiar sprawiedliwości o praktyczną wiedzę i świadomość potrzeb społecznych. To realna wartość dodana, a nie „nadużycie”, jak chciałby to przedstawiać niektóre środowiska. W przypadku cofnięcia ich powołań grozi im nie tylko utrata stanowiska sędziego, ale także brak możliwości powrotu do wcześniej wykonywanego zawodu prawniczego. Nawet zakładając – czysto hipotetycznie – że samorządy zawodowe zdecydowałyby się przyjąć ich z powrotem, sytuacja życiowa i zawodowa takich osób byłaby nieporównywalnie trudniejsza niż przed nominacją. Wielu z nich zamknęło bowiem kancelarie, rozwiązało umowy z klientami, zlikwidowało działalność gospodarczą – a powrót do zawodu oznaczałby konieczność odbudowy całej praktyki zawodowej od zera. W praktyce zostaliby oni ukarani podwójnie: z jednej strony poprzez pozbawienie ich funkcji sędziego, do której zostali legalnie powołani przez Prezydenta RP, a z drugiej strony w skrajnych przypadkach – poprzez odebranie im uprawnień zawodowych, które uzyskali po latach nauki, aplikacji i zdanych egzaminach zawodowych. Ich zawodowy status zostałby cofnięty do momentu, gdy byli jedynie magistrami prawa, świeżo po studiach – bez możliwości natychmiastowego wykonywania zawodu ani powrotu do realiów rynku.
Zamiast rzeczywistej reformy, projekt MS może stać się narzędziem ideologicznej selekcji – kto nadaje się do orzekania, a kto nie – według nieprzejrzystych kryteriów. Nawet jeśli ktoś był powołany z udziałem nowej KRS, odbyło się to legalnie, na podstawie obowiązującego prawa i przy udziale urzędującego Prezydenta RP. Dotychczas uznawano, że prawo powszechnie obowiązujące wskazuje uprawnienia i obowiązki oraz czego należy się wystrzegać pod rygorem pociągnięcia do odpowiedzialności karnej. Nasuwa się więc pytanie jaka jest podstawa prawna karania sędziów, którzy skorzystali z przysługującego im prawa, przystępując do konkursu sędziowskiego? Ustawa prawo o ustroju sądów powszechnych obowiązująca do dnia dzisiejszego nie zna sankcji karnej lub dyscyplinarnej za kandydowanie na urząd sędziego lub awansowanie do wyższych instancji. W jakim więc trybie autorzy projektu Ustawy o weryfikacji sędziów z Komisji Kodyfikacyjnej chcą uchylić nominację Prezydenta RP, skoro sam Prezydent nie może tego zrobić? Jakiej rangi aktem prawnym odbiera się Prezydentowi jego uprawnienie do nominowania sędziów i wreszcie w jakim trybie Komisja zamierza zmienić kontynuacyjne uprawnienia Prezydenta do przyznana nominacji sędziowskiej i kto ma o tym decydować? Przecież po to właśnie stworzono swoiste „bezpieczniki” ustrojowe by zapobiec wykorzystaniu prawa do przemodelowania go według własnych wizji i przekonań krańcowo odmiennych od intencji zapisów konstytucyjnych. Po to właśnie wypracowano zasady stanowiące fundament praworządności jakim jest zasada zaufania obywateli do państwa, zasada praw nabytych i zasada nie działania prawa wstecz. Zasady miały gwarantować pewność, że relacja pomiędzy obywatelem a Państwem jest uczciwa, transparentna, przewidywalna i niezmienna w czasie, zaś każda zmiana prawa dokona się zgodnie z zasadą legislacji i zachowaniem jego hierarchii i praw już przez obywatela nabytych.
Niestety te fundamenty na naszych oczach zdają się być demolowane przez Komisję Kodyfikacyjną, Zapowiadane więc przez Sędziego Markiewicza „ukaranie” sędziów z tzw. trzeciej, „czerwonej” grupy jedynie na podstawie woli i opinii części środowiska sędziowskiego, świadczy o upadku Państwa i zrywa z zasadą trójpodziału władzy bowiem to ostatecznie władza wykonawcza w takiej formule będzie miała bezpośredni wpływ na dobór kadry sędziowskiej, selekcjonując kandydatów do zawodu sędziego według zupełnie nie merytorycznych, arbitralnych decyzji. Pośrednio może również wpływać na ich późniejsze decyzje orzecznicze co w praktyce spowoduje odejście od zasady niezawisłości sędziowskiej. Sądy w Polsce niewątpliwie wymagają zmian. Potrzeba ich lepszej organizacji, większej przejrzystości, kontroli nad skrajną przewlekłością postępowań i większego zaufania społecznego. Ale tego nie osiągnie się przez wsteczne czystki, tylko poprzez uczciwy audyt systemowy, wprowadzenie jasnych standardów etycznych i nowoczesne zarządzanie. Zapowiadana weryfikacja sędziów na masową skalę – szczególnie tych z „trzeciej grupy” – może zniszczyć dorobek zawodowy setek ludzi i pogłębić chaos w wymiarze sprawiedliwości.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sędziowie RP
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów „Sędziowie RP”
Aleja Powstania Warszawskiego 15
31-539 Kraków
© Copyright 2025 by Ovatheme.com